Od 26 czerwca 2020 trwa nabór wniosków na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych w ramach 3 programów wsparcia. Na chwilę obecną głównym zaskoczeniem jest to, że… pieniądze nie rozeszły się w ciągu kilkunastu godzin. Mimo że nabór trwa już trzy tygodnie, to we wszystkich trzech programach są jeszcze niewyczerpane środki.

 

Przypomnijmy, że programy są trzy:

  • Zielony samochód – dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu osobowego

Celem programu jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń powietrza przez wsparcie zakupu pojazdów o napędzie wyłącznie elektrycznym wykorzystywanych do celów prywatnych. Do rozdysponowania jest 37,5 mln zł ze środków NFOŚiGW. Osoby fizyczne mają szansę na dotacje do 18 750 zł, przy czym nie więcej niż 15% kosztów kwalifikowanych, które zostaną poniesione po 1 maja 2020 r. Jest jeszcze jeden ważny warunek: cena nabycia pojazdu elektrycznego nie może przekroczyć 125 tys. zł. Budżet programu pozwala na dofinansowanie zakupu 2 tys. elektrycznych aut. Więcej informacji o programie.

  • eVAN – dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu dostawczego

To 70 mln zł, które trafią do kieszeni przedsiębiorców zdecydowanych na zakup elektrycznych samochodów dostawczych (kategoria N1). W sumie będzie można dofinansować 1 tys. takich inwestycji. Przewidziano dotacje do 30% kosztów kwalifikowanych (do 70 tys. zł) na zakup/leasing pojazdów elektrycznych oraz do 50% kosztów kwalifikowanych, lecz nie więcej niż 5 tys. zł na nabycie punktu ładowania o mocy do 22kW – kosztów kwalifikowanych, które zostaną poniesione po 1 stycznia 2020 r. Więcej informacji o programie.

  • Koliber – taxi dobre dla klimatu (pilotaż)

Na ten program zarezerwowano 40 mln zł wsparcia na zakup/leasing 1 tys. elektrycznych taksówek (kategoria M1) oraz 1 tys. ładowarek domowych typu wall box. Pilotaż skierowany jest do mikro, małych lub średnich przedsiębiorców, posiadających licencję na przewóz osób w transporcie drogowym. Wnioskodawcy mogą ubiegać się o dotację do 20% kosztów kwalifikowanych (maksymalnie 25 tys. zł, przy maksymalnym koszcie kwalifikowanym zakupu i montażu punktu ładowania 150 tys. zł) lub pożyczkę. Okres kwalifikowalności kosztów liczy się od 1 stycznia 2020 r. Więcej informacji o programie.

 

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował, że beneficjenci chcący skorzystać z dopłaty do zakupu auta na użytek prywatny w ramach programu „Zielony Samochód” złożyli do czwartku 9 czerwca 2020 rano 168 wniosków. Kolejne 120 wniosków ma status aktywnych formularzy roboczych, czyli jest w trakcie wypełniania przez wnioskodawców. Do programu e-VAN złożonych zostało 17 wniosków plus ponad 150 aktywnych formularzy roboczych. Z kolei w ramach programu „Koliber” aktywnych jest tylko 20 formularzy roboczych.

 

Co z tego wynika?

  1. Wygląda na to, że ani importerzy, ani dealerzy nie wierzą w możliwość sprzedaży w Polsce samochodów elektrycznych. Trudno bowiem przypuszczać, że samochody które mało kto chce kupować ze zniżką 15 czy 30 procent, sprzedadzą się bez dotacji. Zwłaszcza, że do złożenia wniosku nie jest potrzebne żadne zamówienie ani faktura zakupu. A auto trzeba kupić do końca 2021 roku.
  2. Dotacje do aut elektrycznych w Polsce sięgające od 4,5 tysiąca euro do ponad 16,5 tysiąca euro są absolutnie na poziomie europejskim (a w programie E-van są nawet najwyższe w Europie). I nawet  takie dotacje nie zachęcają Polaków do kupowania elektryków.
  3. Zgodnie z zebranymi wstępnymi planami importerów dotyczących sprzedaży elektryków w okresie 2020-2022, to plany te sięgają w sumie kilkunastu tysięcy pojazdów. Czyli nie korzystając z dotacji wszyscy zakładają, że te plany to fikcja.
  4. I najważniejsze – nabór wniosków trwa tylko do 31 lipca 2020. Zostało jeszcze kilkanaście dni.

 

Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani uzyskaniem dopłat, to serdecznie zapraszamy do zapoznania się z webinarem przygotowanym przez kancelarię Eversheds Sutherland Wierzbowski, który można obejrzeć w tym miejscu.