Z opublikowanych ostatnio założeń do projektu nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych wynika, że rząd planuje bardzo duże rozszerzenie prawa do ustanawiania przez samorządy tzw. „stref czystego transportu”. Zgodnie z założeniami do projektu prawa te otrzymają wszystkie gminy niezależnie od liczby mieszkańców. Dodatkowo obowiązek stworzenia takich stref będą miały miejscowości o populacji powyżej 100 tysięcy (w obecnej ustawie miejscowości takie mają takie prawo, a nie obowiązek).

 

Kolejnymi planowanymi zmianami – i to chyba najbardziej pożądanymi – jest rozszerzenie prawa wjazdu do stref dla szerszego katalogu pojazdów niż tylko pojazdy elektryczne, wodorowe i napędzane gazem ziemnym. W chwili obecnej uznaje się, że określony w art. 39 ust. 1 ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych zakres rodzajów aut uprawnionych do wjazdu do stref jest zbyt wąski, co powoduje że mogą one powstawać dla ułamka procenta samochodów. To główna bariera w tworzeniu stref, ponieważ w rzeczywistości mogą to być albo strefy w ogóle wyłączone z ruchu samochodowego, albo poprzez liczne wyjątki bardziej karykatury stref (tak jak to co zostało uchwalone w Krakowie). Uznaje się, że tworząc w 2018 roku ustawę o elektromobilności  i paliwach alternatywnych ustawodawca założył zbyt optymistyczne tempo “elektryfikacji” transportu samochodowego. Dlatego idąc z duchem bardziej stopniowego odchodzenia od wysokoemisyjnego transportu projekt miałby zakładać dopuszczenie do stref aut hybrydowych i spalinowych, a uzależnienie możliwości poruszania się po strefach mogło następować w odniesieniu do norm spalania. Uznać to należy za słuszną linię, ponieważ według dostępnych wyliczeń, w niektórych miastach w Polsce kilka procent najstarszych aut, odpowiada za kilkanaście procent zanieczyszczeń powietrza.

 

Wszystkie samochody z nowych kategorii dopuszczanych do poruszania się w SCT będą musiały mieć specjalne oznaczenia (nalepki). Planowane jest także rozszerzenie ograniczeń dotyczących ekologiczności pojazdów także na mieszkańców stref (w obecnej ustawie są oni  z takich obowiązków wyłączeni).

 

Proponowane w założeniach zmiany mają się przyczynić do upowszechnienia działań władz lokalnych w zakresie ustalania SCT. Projekt zmian w ustawie ma być przyjęty przez rząd w pierwszym kwartale przyszłego roku.